Prezentacje maturalne, kolejna garść pomocnych wskazówek.
Dzisiaj motyw kobiety w dużym skrócie... W literaturze motyw kobiety był myślą przewodnią przede wszystkim mężczyzn i występuje zazwyczaj jako kochanka, obiekt westchnień czy zazdrości, matka, żona, taka, która była wielbiona bądź powodowała uczucie zazdrości. Bez kobiety nie można by było mówić o miłości, tworzeniu rodziny i macierzyństwie. Dziewica może być równocześnie natchnieniem, niekiedy muzą czy aniołem, w innym kontekście femme-fatale bądź w obecnych czasach feministką. Postać kobiety to przedmiot uwielbienia wśród twórców z czasów średniowiecznych i obiekt miłości w epoce odrodzenia; przez nią cierpieli, ale też wychwalali ją barokowi artyści. Polscy pisarze romantyczni przedstawiali kobiety jako matki, żony, dziewice - które to poświęciły swoje życie dla ojczyzny (według Cz. Miłosza – Polska jest kobietą). Świadectwa mówiące o emancypacji dały o sobie znać w epoce pozytywizmu, sposób patrzenia na kobiety zmieniły teksty modernistyczne. Jednak dopiero we współczesnych czasach role kobiety zmieniły się od tych z poprzednich epok. Ponieważ literatura do dnia dzisiejszego została bardzo rozwinięta to należy brać pod uwagę pewne kryteria. Trzeba wyróżnić różne sposoby patrzenia na kobiety, bo nie można ich wszystkich jednakowo oceniać. Oddzielnie wypada traktować matki oraz żony, osobno przedstawicielki odznaczające się heroizmem – będę to postacie takie jak Joanna d’Arc, Emilia Plater, wypełnieniu zbrodni lub takie, które same stają się mordującymi: tutaj dla przykładu i odpowiedniego zobrazowania można przytoczyć postać Lady Makbet, Balladynę i kobiety zagubione, które czują się niespełnione. Patrząc na kobiety, które łączy przede wszystkim religia można wymienić Matkę Boską i św. Faustynę, ale dla kontrastu też te, które żyły w grzechu – rozwiązłe, nie hamujące swoich popędów. Jedne z ciekawszych w literaturze postaci, na podstawie których można poznać doskonałe portrety psychologiczne to bohaterki „Cudzoziemki” Marii Kuncewiczowej, „Nocy i dni” Marii Dąbrowskiej czy „Anny Kareniny” Lwa Tołstoja. To dobre przykłady na to, że kobieta ma niebanalne znaczenie zarówno w literaturze, jak i w sztuce.